Menu

środa, 1 stycznia 2014

Rozdział 18 "Muszę ci coś powiedzieć"

*** Oczami Rossa ***

Usiadłem na ławce, oczekując Laury. Pojawiła się po kilku minutach.
- Hej! - Powiedziała siadając obok mnie.
- Hej - Odpowiedziałem z wyraźnym smutkiem.
- Ej.. co się stało? - Zapytała.
- Muszę ci coś powiedzieć... - Zacząłem. - Wyjeżdżam na kilka miesięcy. Dostałem propozycję zagrania w filmie i.. - Nie dokończyłem, bo Laura wstała z ławki, rzuciła we mnie pierścionkiem zaręczynowym...i najzwyczajniej w świecie odbiegła.

*** Oczami Laury ***


"Jak on mi mógł to zrobić? Zostawia mnie samą? Co on sobie myśli?"- Myślałam zalewając się łzami. Uczucia, które towarzyszyły mi, to: gniew, rozpacz i cierpienie. Cierpienie po stracie najważniejszej osoby w moim życiu. Wbiegłam do domu wycierając słone łzy.
- Ej.. Laura.. płakałaś? - Zapytała Van.
- Nn..nie.. T..oo zna..cz..cz.yy t..aa.k - Mówiłam przez krople łez.
- Co się stało?!
- Roo..ss.. wyy..jee.ee.ż..dżaa - Wydukałam, biegnąc do mojego pokoju.

*** Oczami Rossa ***

Nie żegnając się z rodzeństwem pojechałem na lotnisko. W trakcie drogi zagapiłem się na parę całujących się ludzi. Nie zauważyłem jednak stojącej ciężarówki z Toi-Toiami. Niestety przy moim szczęściu wjechałem w nie, a cała ich zawartość przedostała się na moją twarz przez otwarte okno. Zacząłem krztusić się zanieczyszczoną wodą i.. zapanowała ciemność...

____________________

HAHAHA! Jestem wredna! Rossiaczka oblać wodą z Toi-Toia :D No wiecie miało być coś nietypowego :D Od razu mówię, że to pomysł Jacka.. Ja tylko napisałam :D Mam nadzieję, że nas nie zabijecie. I komentujcie :D

/Sisi <3

6 komentarzy:

  1. Jebłam, końcówka zarąbista
    Czekam na next

    OdpowiedzUsuń
  2. Jejku świetne to ♥ Kiedy następny rozdział.? :)

    OdpowiedzUsuń
  3. uduszę, wskrzeszę, utopię, wskrzeszę, potrące, wskrzeszę, dźgne nożem, wskrzeszę, powiesze i zrzucę ciało do klifu!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ahahaha :D nietypowe xD :p czytam dalej ^^ :*

    OdpowiedzUsuń
  5. Jesteś durna !!!!

    OdpowiedzUsuń

Komentujcie miśki ^^